Ok.. i teraz pytanie wlasciwe Jaka jest procedura przeniesienia na UJ? Czy komus sie cos takiego udalo?
Owszem, udało się
Obok podpisana przeniosła się po trzech (!) latach studiowania anglistyki na KULu.
U mnie procedura wyglądała tak:
wystąpiłam najpierw z intencją przeniesienia się do dyrektora IFA (już w marcu, chociaż plotki krążą, że można to załatwic też dopiero we wrześniu). Zostałam wtedy przestraszona po raz pierwszy tym, że działanie takie jest tak trudne, że ociera się o niemożliwość.
Po zakończonej - pomyślnie, oczywiście;) - sesji zanosi się pokorną prośbę do dyrektora IFA. Podanie z odpowiednią motywacją i zgoda na przeniesienie z macierzystej uczelni. Średnia też przyda się odrobinę wyższa.
Podczas tej właśnie wizyty na 4 piętrze, dyrekcja instytutu razem z p. Kamilą z sekretariatu ustalają listę różnic programowych (i to jest drugi moment, kiedy straszą, bardzo intensywnie nawet;)
Delikwent ma się wtedy zgodzić na tę długaśną listę i obiecać nadrobić szybko. (I to jedyny moment, kiedy może ponegocjować liczbę egzaminów do nadrobienia, warto się do tej chwili przygotować.)
Generalnie najważniejsza jest determinacja i odwaga - nie dać się przestraszyc listą różnic programowych!!
O wszystko zawsze można zapytać p. Kamilę - doświadczałam zawsze natychmiastowej, anielskiej pomocy.
Jeśli masz bardziej konkretne pytania, to słucham.
Życzę powodzenia