Ja nie przygotowywałam się w żaden konkretny sposób przed samym egzaminem - no bo jak przygotować się do readingu i writingu? Tylko przez czytanie i pisanie, a to robi się przez całe 3 lata studiów licencjackich
Nie wiem, jak jest teraz, ale w 2003 roku egzamin składał się z 3 części:
1 - otwarty test luk (tekst długości ok. 1 strony A4)
2 - rozumienie tekstu pisanego (ok. 5 pytań typu "o co autorowi chodzi w czwartym akapicie?" "jak rozumiesz zastosowaną przez niego metaforę?" itp.)
3 - krótka wypowiedź pisemna (z 200 słów) nawiązująca do tekstu z zadania 2 ( coś w stylu "czy zgadzasz się z autorem?" "wyraź swoją opinię" itp.)
W sumie nie ma się czego bać. Skoro mnie się udało zdać (a nawet skończyć
), to Tobie też się uda!
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich SUMowców in spe!
Aśka
PS
Akademia Świętokrzyska rulezzzzz!