Wolna dyskusja okołowarsztatowa

[Paulina Ohar]

Dziękuję pięknie! Ale o dopięciu na ostatni guzik nie może być chyba mowy... Ot, choćby plakatów mało, jak się okazuje. Tym bardziej dziękuję za uwagi i proszę o kolejne, coby przyszłoroczni organizatorzy mogli się bardziej popisać. A do oglądania zdjęć zapraszam tutaj: https://picasaweb.google.com/114033792466092580173/2011_05_1618VISWT#
Nie są to wszystkie zdjęcia - czekamy jeszcze na fotografie od Olgi.

[Agata Gaik]

Dołączam się do podziękowań dla organizatorów i prowadzących - uczestnictwo w warsztatach było przyjemnością. Sądzę, że gdyby na mieście pojawiło się więcej plakatów, zainteresowanie jeszcze by wzrosło
a czy pojawią się może jakieś fotki z tegorocznej edycji? pozdrawiam!

[Joanna Rzepa]

A ja w imieniu uczestników Warsztatów niniejszym składam ogromne podziękowania na ręce wielkiej i wspaniałej Organizatorki - Pauliny Ohar - która ogrom pracy włożyła w czuwanie nad tym, by wszystko dopięte było na ostatni guzik i dzielnie i niestrudzenie koordynowała działania całego (równie wspaniałego!) zespołu Organizatorów.

Wielkie gratulacje, Paulinko. Chapeau bas! 

[Paulina Ohar]

W imieniu organizatorów i, jak mniemam, uczestników VI SWT, pragnę gorąco podziękować naszym Zacnym Gościom, Znakomitym Prelegentom, Zaangażowanym Prowadzącym i Zdolnym Panelistom, a więc:

Pani prof. Elżbiecie Muskat-Tabakowskiej
Pani Jane Hirshfield
Panu Antoniemu Krohowi
Panu Jackowi Dehnelowi
Panu dr. Jackowi Mączce
Panu dr. Aleksandrowi Gomoli
Panu dr. Markowi Pieli
Panu dr. Janowi Rybickiemu
Pani dr Ewie Rajewskiej
Pani dr Katarzynie Bazarnik
Pani dr Agacie Hołobut
Panu prof. Andrzejowi Pawelcowi
sekcji przekładowej KNA UJ w osobach: Małgorzaty Hantz, Poli Stawiany, Dagmary Hadyny, Anny Filipek, Ryszarda Kurpiela, Tymoteusza Staśty i Jakuba Szpaka
Dominice Jędrzejczyk
mgr Joannie Rzepie
Katarzynie Szeremecie
Annie Chociej
Zofii Ziemann
mgr Michałowi Nałęczowi
Joannie Kowal
Annie Rogulskiej
Adrianowi Tomczykowi
Agnieszce Olszańskiej
Paulinie Ohar (oj, wiem, że głupio tak samemu, ale wpisuję wg harmonogramu;)
Aleksandrze Lis
Joannie Kozieńskiej
Marcie Pająk
Karolinie Krajewskiej
Milenie Obrączce
Agacie Kowol
Dorocie Malinie
Bartoszowi Sowińskiemu


W imieniu własnym dziękuję wszystkim wspaniałym Organizatorom, którzy cierpliwie znosili moje rozstawianie po kątach, biegali z miejsca na miejsce, wypełniali dokumenty, pisali podania, piekli (hm, piekły) ciasta, dźwigali zakupy i kserówki, dzwonili do gości, pisali maile itp. itd. Dziękuję zatem:

Małgorzacie Hantz
Katarzynie Szeremecie
Oldze Brawańskiej (wszyscy obecni podczas spotkania z p. Antonim Krohem właśnie do Olgi powinni kierować podziękowania za możliwość posłuchania jego opowieści)
Magdalenie Sieradzkiej (Madzi natomiast należą się szczególne podziękowania za sprowadzenie do nas panów: Jacka Mączki i Jacka Dehnela)
Jakubowi Szpakowi
Agnieszce Ramotowskiej
Malwinie Nowak
Karolinie Kopczyńskiej
Jakubowi Raszcze
Barbarze Kos
Kamili Midor
Poli Stawiany
Milenie Obrączce
Marcie Osieckiej
Mikołajowi Denderskiemu
Dagmarze Hadynie
Agnieszce Olszańskiej
Joannie Rzepie (Asi dziękujemy serdecznie m. in. za zaproszenie dr. Pieli)
Michałowi Nałęczowi


Dziękujemy Opiekun i dobremu duchowi VI SWT, dr Magdzie Heydel (m. in. za "udostępnienie" nam pani Jane Hirshfield) i pozostałym dobrym duchom tegorocznej edycji, a więc mgr. Piotrowi Pieńkowskiemu, dr Teresie Bałuk-Ulewiczowej, dr Agacie Hołobut i prof. Andrzejowi Pawelcowi.


Dziękujemy również sponsorom i patronom, bez których Warsztaty nie mogłyby się odbyć:

Dyrekcji Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie (jak również przemiłej pani z pokoju 206 i przemiłym panom "technicznym")
Dyrekcji Katedry UNESCO UJ
Dyrekcji Instytutu Filologii Angielskiej UJ
Władzom Wydziału Filologicznego UJ
Fundacji Bratniak
Funduszowi im. Kochanowskiego

Dziękujemy za wszystkie miłe słowa, a będziemy wdzięczni również za słowa krytyki i propozycje ulepszeń. Wiemy, że niedociągnięć było sporo, ale być może o jakichś jednak nie wiemy, więc chętnie się dowiemy

Do zobaczenia za rok!

[Paulina Ohar]

Polu, właśnie miałam o to prosić!

Dziękuję wszystkim uczestnikom, prelegentom i panelistom. Serce roście, no! A pan Kroh... wisienka na torcie, po prostu!

Jeśli zaś o kulinaria idzie, jutro serwujemy ciasto od Kasi Szeremety, która szalenie ciekawie opowiadała nam dzisiaj o skanlacjach.

[Paulina Stawiany]

Wrzucam na prośbę cytat od pana Kroha:

"Właśnie o to chodzi: pielęgnuj swoje zainteresowania, za wszelką cenę, dużo tu trzeba uporu włożyć, bo nic w pisaniu łatwo nie przychodzi, a co przychodzi łatwo, to guzik warte. (...) Tylko, sukinsynu, jeśli ten talent zmarnujesz, to się będziesz smażył w piekle, ja ci to mówię, stary bezbożnik. (...) Sraj na szczęście osobiste, to wszystko puc, ale draniu, pal się czystym płomieniem, to jedno coś na tym zafajdanym świecie warte! Nie pieniądze, nie baby, nie sława, ale własne spokojne przeświadczenie, że do końca próbowałeś coś dobrego stworzyć, coś, co po tobie zostanie. Reszta, wszystko inne w życiu - to hiwno! Rozumiesz?"

(Andrzej Chciuk, Atlantyda)

plus skan dla sentymentalnych:
http://www.mediafire.com/?2k52c855gg1x59q

Drugi dzień - ach! och! ech!

[Paulina Ohar]

W imieniu organizatorów dziękuję bardzo i żywię nadzieję, że do końca warsztatów będzie tak samo ciekawie I zgadzam się, że mówcy poniedziałkowi byli totally awesome. In every single way.

Polinko, ciasteczka owsiane były pyszne! Jutro, proszę Państwa, zapraszamy na piernik Basi Kos!

[Agata Gaik]

  Podziękowania dla organizatorów, gromkie brawa dla wykładowców, słuchało się wspaniale. Dzień pierwszy bardzo ciekawy, z chęcią przyjdziemy i w kolejne dni

[Paulina Stawiany]

Ja chciałabym zapytać, czy smakowały ciasteczka owsiane  wyszły jakieś takie...
Pierwszy dzień super!

[Jakub Szpak]

Przeniosłem tą jakże przygnębiającą i świadczącą o ironii losu dyskusję do nowego wątku, co by w harmonogramowym oficjalnie bałaganu nie było. Tutaj zapraszam do dyskusji na różne tematy warsztatowe, uwagi odnośnie warsztatów (gdyby się wam coś przyszło na myśl w trakcie trwania) oraz palące pytania.

[Paulina Stawiany]

No i problem Manna się rozwiązał.

[Martyna Szczepaniak]

W razie tłoku można zabrać pana Manna na Planty, ustawić się w kółeczku, a jego postawić na środku - przynajmniej każdy będzie w równej odległości od niego

(ja nie żartuję )

[Paulina Ohar]

A organizatorzy będą siedzieć w pierwszych rzędach i jako pierwsi będą mogli się przytulić do pana Manna 

Nie, ale serio... co mówią przepisy BHP o ewentualnym tłoku w takiej sali?

[Judyta_Rodacka]

albo zaśpiewać piosenkę o martwym kogucie po niemiecku

[Judyta_Rodacka]

ejże ejże tylko nie legitymacji studenckich ja mogę co najwyżej powiedzieć wierszyk