O języku staroormiańskim słów kilka

Ołǰ lerukc, barekamkc! Język staroormiański, długo uważany za jeden z języków irańskich (jak m.in. awestyjski czy staroperski), ze względu na bardzo rozlegle zapożyczenia leksykalne z czasów dominacji imperiów irańskich należy do własnej, odrębnej rodziny języków indoeuropejskich. Udowodnił to dopiero w roku 1877 Heinrich Hübschmann, młody uczony, który zwrócił uwagę, że w staroormiańskim dość często występowały dwa różne słowa opisujące ten sam koncept. Jedno z nich można było uznać za zapożyczenie z któregoś, z języków irańskich, drugie z kolei za rdzenne, ponieważ zachodziły w nim zupełnie inne przemiany fonetyczne.

Staroormiański został poświadczony na piśmie jako konsekwencja chrystianizacji Armenii około roku 300. Na początku wieku V, jak się tradycyjnie uważa, Mesrop Masztoc, duchowny i uczony, opracował alfabet ormiański. Jest on niezwykle wyrafinowany – każdy dźwięk w języku ma odpowiadającą mu literę i vice versa (występują jedynie nieliczne odstępstwa od tej reguły, np. dwuznak ու [ow] na modłę grecką zapisuje pojedynczą samogłoskę „u”). Używając tego alfabetu, Masztoc zapisał najwcześniejsze przekłady z języka greckiego i syriackiego. W pierwszej połowie wieku V powstało również tłumaczenie Biblii na język staroormiański. Wszystko to zostało przekazane na nieco późniejszych manuskryptach (najwcześniejszy pochodzi z roku 887), stąd przy studium tekstów należy być szczególnie wyczulonym na możliwe interpolacje i modernizacje tekstu.

Mesrop Masztoc wykłada uczniowi alfabet ormiański, źródło: flickr.com

Mesrop Masztoc wykłada uczniowi alfabet ormiański, źródło: flickr.com

Oprócz języka staroormiańskiego znamy również średnioormiański – język urzędowy w Królestwie Cylicji od XI do XIV wieku – oraz żywe współcześnie języki nowoormiańskie. Zazwyczaj w kontekście nowożytnym mówi się o jednym języku, jednakże dialekt zachodni i wschodni różnią się od siebie w tak dużym stopniu, że śmiało można nazwać je dwoma odrębnymi (choć oczywiście bardzo blisko spokrewnionymi) językami. Bierze się to stąd, że wschodnioormiański, język urzędowy Republiki Armeńskiej, powstał na bazie dialektu ararackiego (= erywańskiego, pod koniec XIX wieku Ormianie stanowili większość mieszkańców stolicy Gruzji) oraz tyfliskiego, podczas gdy zachodnioormiański, język diaspory z terenów Turcji – na bazie dialektu stambulskiego. Różnice między nimi widać szczególnie dobrze na przykładzie koniugacji, por. st.-orm. sirem „kocham”, wsch.-orm. sirum em „id.” (dosł.: „kochając jestem”) oraz zach.-orm. gy sirem „id.” (samo sirem oznacza „żebym kochał”).

Spośród cech charakterystycznych języka warto wymienić jeszcze tzw. ormiańską przesuwkę spółgłoskową, najbardziej unikatową zmianą, zgodnie z którą, jak można to przedstawić na przykładzie spółgłosek zwartych zębowych, praindoeuropejska dźwięczna przydechowa *dh przeszła w dźwięczną d, dźwięczna *d w bezdźwięczną t, natomiast bezdźwięczna *t w bezdźwięczną przydechową th. Dość szczególne są również zmiany dotyczące glajdu *u̯, w nagłosie bowiem przeszedł w g, a w pozycji interwokalicznej w v (por. zwrot ger i veroy „nad i ponad”, przy czym zarówno ger i ver pochodzą z tego samego pierwiastka *u̯er- < *uper). Zbitki z *u̯ również wykazują kuriozalne przekształcenia: *su̯ przeszło w kh (por. khoyr „siostra” < *su̯esor), *ḱu̯ w sk (por. skownd „piesek” jak niem. Hund < *ḱu̯on-t-), a *du̯ w rk (stąd erkowdwa”). Morfologia została nieco uproszczona w stosunku do stanu praindoeuropejskiego – zaniknęła liczba podwójna, a system czasownikowy został w większości zupełnie przebudowany (występowanie jednego imiesłowu, oznaczanie strony medio-pasywnej z pomocą zmiany rdzenia).

Przyjrzyjmy się wreszcie krótkiemu fragmentowi w języku staroormiańskim. Jest to wyimek z Biblii Ormiańskiej, Mk 14,17–18:

Ew ibrew erekoy ełew gay erkotasaniwkcn handerj: Ew ibrew bazmeccan ew deṙ owtein, asē Yisows. amēn asem jez, zi mi omn i jēnǰ matnelocc ē zis, or owtē isk ənd is:

Kiedy wieczór nastał, przybył [Jezus] z grupą Dwunastu. Gdy siedzieli i jedli, rzekł Jezus: Zaprawdę powiadam wam, że jeden z was mnie wyda – ktoś, kto spożywa wraz ze mną.”

erekoy – „wieczór” < pie. *h1regwo-, por. gr. ἔρεβος [erebos] „mrok”.
gay – „przybywa” < pie. *u̯ādh- por. łac. vādere „iść” (bardzo dobrze widać tutaj zmianę > g).
asē – „rzecze” < pie. *h2eǵ- „mówić”, por. łac. ait „rzekł”, gr. [ē] „id.”.
mi – „jeden” < pie. *sem-, por. gr. μία [mia] „jedna”, łac. similis „podobny”, pol. są- w znaczeniu „współ-”, np. w wyrazie są-siad.

Język staroormiański, ze względu na swoją unikatowość niewątpliwie istotny przy rekonstrukcji pewnych zjawisk, jest językiem niezwykle ciekawym i pięknym. Brak dostatecznie dobrego wytłumaczenia niektórych przemian powoduje, że wokół staroormiańszczyzny nieustannie toczą się żywe dyskusje, wnoszące również wiele do ogólnie pojmowanej indoeuropeistyki.

Marcel Nowakowski

Bibliografia

Benjamin W. Fortson IV, Indo-European Language and Culture. An Introduction, Oksford 2004, s. 337–349.

Andrzej Pisowicz, Gramatyka ormiańska (Grabar – Aszcharabar), Kraków 2001.